Nawilżają oko, chronią przed szkodliwym działaniem światła, wspomagają profilaktykę zaćmy. Okazuje się, że minerały i witaminy na naszym talerzu są tak samo ważne dla ochrony wzroku co odpowiednio dobrane okulary. Co zatem jeść, żeby dobrze widzieć?

Pogorszenie widzenia jest problemem globalnym, dotykającym ludzi pod każdą szerokością geograficzną. Zadbanie o odpowiednią higienę i regenerację zmęczonych oczu ważne jest szczególnie teraz, w dobie rozwoju techniki, która na pracujących i uczących się dorosłych i dzieciach wymusiła spędzanie długich godzin przed ekranem komputera.

Niestety nadmierna ekspozycja na niebieskie światło i skupianie wzroku w jednym punkcie bardzo obciąża delikatny narząd wzroku, powodując zaczerwienienie, zmęczenie, a w konsekwencji pogorszenie widzenia.

Jak więc możemy zadbać o nasze oczy? Okazuje się, że oprócz dobrze dobranych okularów korekcyjnych, soczewek kontaktowych i przyjaznego oświetlenia, ważne jest także to, co jemy i są na to dowody!

Przypuszczenia naukowców potwierdziły kilkanaście lat temu badania kliniczne nad schorzeniami oka związanymi z wiekiem AREDS i AREDS 2 przeprowadzone w kilkunastu klinikach przez rząd federalny Stanów Zjednoczonych. Były one przełomowe i potwierdziły korzystny wpływ suplementacji witaminy C,E, beta-karotenu, cynku i miedzi u pacjentów z zaawansowaną postacią AMD ( zwyrodnienia plamki związanego z wiekiem).

Dieta dobra dla oczu powinna więc być odpowiednio zbilansowana, bogata w warzywa i owoce, pełnoziarniste produkty zbożowe. W menu powinny znaleźć się jaja, ryby i chude mięso, naukowcy zdecydowanie rekomendują unikanie cukrów, fast-foodów oraz ograniczenie spożycia soli i tłuszczów zwierzęcych, które w nadmiernych ilościach są przyczyną wysokiego cholesterolu, nadwagi i otyłości. A pamiętajmy, że zdrowe serce i układ krążenia przekłada się także na sprawne i zdrowe oczy.

Nasz talerz powinien być przede wszystkim kolorowy, a konkretnie: pomarańczowy. Marchewka, dynia, morele i pomidory zawierają witaminę A, silny antyoksydant, który pełni ważną rolę w nawilżaniu oczu i poprawia jakość łez u pacjentów z zespołem suchego oka. Ma spore znaczenie dla funkcjonowania fotoreceptorów siatkówki, dlatego niedobór witaminy A może powodować kurzą ślepotę czyli słabe widzenie w warunkach nieodpowiedniego oświetlenia.

Z kolei wzbogacając dietę o pietruszkę, cytrusy, paprykę i porzeczki dostarczamy organizmowi dużą dawkę przeciwutleniającej witaminy C, która wspomaga tworzenie kolagenu w rogówce i utrzymanie integralności naczyń krwionośnych w siatkówce oka, co może wspomagać profilaktykę zaćmy. Niedobór witaminy C w diecie może doprowadzić do powstania wylewów podspojówkowych.

Witamina E natomiast zwalcza infekcje i zmniejsza ryzyko AMD ( ang. Age-related Macular Degeneration), czyli związanego z wiekiem zwyrodnienia plamki, które jest przewlekłą i postępującą chorobą oczu prowadząca do ciężkiego uszkodzenia wzroku. Źródłem witaminy E są migdały, pestki dyni, nasiona słonecznika i oleje roślinne.

 

Cynk i karotenoidy

Komponując pełnowartościowy jadłospis nie zapominajmy o cynku, ważnym minerale, który możemy znaleźć w maku, zbożach, orzechach i ostrygach. Naukowcy twierdzą, ze cynk chroni przed szkodliwym działaniem światła i utrzymuje zdrowie siatkówki. Niezbędne w zdrowej diecie są działające przeciwzapalnie kwasy omega-3, których źródłem są tłuste ryby morskie, takie jak łosoś, tuńczyk, śledzie, sardynki i makrele. Siatkówkę chroni także luteina i zeaksantyna, dwa główne karotenoidy reprezentowane na talerzu przez kolor zielony, a więc jarmuż, szpinak, pietruszkę, groszek. Zmniejszają stres oksydacyjny, pochłaniają krótkofalowe światło niebieskie i promieniowanie UV.

Źródła witamin i mikroelementów